Powoli dochodzimy do siebie po Świętach. Bierzemy się znów do pracy bo zrobiło się sporo opóźnień.
Dziś garstka zdjęć ze Chrztu Martusi.
Do usłyszenia niebawem.
Czytaj dalej „Chrzest Martusi.”
loading...
Powoli dochodzimy do siebie po Świętach. Bierzemy się znów do pracy bo zrobiło się sporo opóźnień.
Dziś garstka zdjęć ze Chrztu Martusi.
Do usłyszenia niebawem.
Czytaj dalej „Chrzest Martusi.”
Nie spodziewałem się, że cokolwiek związanego z „fotografią” może mnie jeszcze tak zarazić. W sumie zabawa, ale moim zdaniem bardzo fajna. Wszystkim użytkownikom nadgryzionych jabłek gorąco polecam.
Programik nazywa się Instagram. Jest darmowy w app store.
Na czym polega jego fenomen? Na tym, że z każdego choćby nic nie znaczącego zdjęcia potrafi zrobić coś, na czym zatrzymuje się wzrok. Chyba przy okazji pojawił się kolejny pomysł na zagospodarowanie ściany.
To nie ten sam Adaś, którego zdjęcia były jakiś czas temu, ale również bardzo przystojny Adaś. :) Chrzest Adasia był w październiku. Ależ my mamy opóźnienia na blogu…
Zapraszamy.
Czytaj dalej „Chrzest Adasia.”
Niektóre prezenty cieszą w specjalny sposób
Przepis na plener? WSK-a emerytka, para orzeszków, okulary Chucka Norrisa i dwoje bardzo fajnych młodych ludzi.
Justynę i Piotrka pozdrawiamy a dla wszystkich zdjęcie z pleneru, który był dawno temu.