Mamy świadomość, że ostatnio smutno i pusto na blogu. Natłok zajęć różnych wymaga racjonalnego podziału czasu. Niestety na blog już nie zostaje.

Żeby dać znak życia i stałej obecności, reaktywujemy na chwilę wątek muzyczny.

Dziś bardzo spokojnie… żeby nie przestraszyć wiosny.

Idę leczyć przeziębienie.

Pozdrawiamy

Leave a Reply