Martusia jest już na świecie i mieliśmy okazję Ją poznać.  :brawo:   Jest śliczna i rośnie zdrowo. Zanim całkiem urośnie, na pewno odwiedzimy Martusie i Jej rodziców ponownie, żeby za wiele lat mogla zobaczyć jak wyglądała kilka dni po tym jak się urodziła 🙂

Dziś kilka zdjęć ze spotkania brzuszkowego. Pierwsza część to 10 rozkładówek  i okładka z fotoksiążeczki, którą przygotowaliśmy dla Martusi.

Dalej kilka zdjęć pełnych.

Książeczka wygląda tak:

I jeszcze garstka zdjęć:

Bardzo Was zachęcamy do takich zdjęć. Sesje brzuszkowe, noworodkowe, dziecięce, rodzinne… są naprawdę wspaniałą pamiątką.

2 komentarze to “Brzuszek z Martusią w środku.”

  1. Maja pisze:

    Kolorowo bajkowo – zdjęcia super!!!!

  2. czuczo pisze:

    Jak tu kolorowo i słodko:) super! rewelacja!!!

Leave a Reply