Martusia.

7 sierpnia, 2011

Brzuszkowe zdjęcia Martusi są zaledwie dwa wpisy wcześniej. Dziś zwiastun sesji noworodkowej. Martusia jest śliczna i jest wspaniałą i niezwykle cierpliwą modelką, ale jeśli komuś się wydaje, że zrobienie zdjęć noworodkowi to pikuś, to chętnie na ten temat podyskutujemy…   :green:

Martusia podołała zadaniu… my chyba nie.

Martusia jeszcze nie potrafi mówić, ale po tym zdjęciu dokładnie widać jakie miała zdanie o wszystkim co się wokół niej dziś działo… 😉

5 komentarzy to “Martusia.”

  1. m pisze:

    ach ta skromność… :green:

  2. fotograf pisze:

    Ze wszystkim się zgadzam poza ostatnim zdaniem… z którym proponuję wstrzymać się aż będzie więcej.

  3. m pisze:

    Żeby nie wiem jak wszystkie sfotografowane panny młode się poświęcały i gimnastykowały w salonach piękności Mała Martusia przebija je o głowę :brawo: 🙂  Śliczne dzieciątko o anielskiej cierpliwości (bo kto normalny chciałby spać w koszyku 😉 ) i wrodzonych zdolnościach do pozowania 🙂
    Udała Wam się ta sesja :brawo: 🙂

  4. fotograf pisze:

    No masz rację… akcja dopełniła minę… :green:

  5. kinka pisze:

    Piękne są! :brawo: A mina Martusi na ostatnim zdjęciu bezcenna 🙂 Zdaje się, że to podczas akcji „mokra spódnica” 😉

Leave a Reply