Chrzest Huberta.

5 grudnia, 2011

Wybaczcie brak długiego opisu. Każda minuta na wagę złota. 🙂 Niech zdjęcia bronią się same. Napiszę tylko jedno zdanie – zdjęcie które otwiera dzisiejszy wpis to jedno z moich najulubieńszych w tym roku. 🙂

Do usłyszenia niebawem.

2 komentarze to “Chrzest Huberta.”

  1. Weronika pisze:

    proponuję współpracę! ja takie cudne maluszki będę przyjmować na świat, a potem wyślę do Was, żeby każde miało takie cudne zdjęcia 🙂

Leave a Reply