Często pytamy o to podczas rozmowy telefonicznej. Dziś proponuję małą ankietę.
Ankieta jest dla wszystkich – dla Tych, z którymi pracowaliśmy przy okazji reportażu, jak i Tych, którzy zaglądają tylko na nasz blog. 😉 Dziękujemy.
Loading ...Do usłyszenia.
W inny sposób.. pewnego dnia, a działo się to na tydzień przed ślubem.. no może dwa :green: obudziliśmy się z Żoną, że nie ma kto nam uwiecznić tego jakże wyjątkowego dnia, jedyny nasz fotograf, Wujek Marian (P.S. Serdecznie pozdrawiamy) połamał rękę i nie miał jak trzymać aparatu :facepalm: … Nóż na gardle (w przenośni i nie tylko..) i stał się prawdziwy cud.. :swiety: Spotkaliśmy się, mieliście wolny termin (niemożliwe, a jednak..) i tak to się zaczęło.. :brawo: Przeznaczenie… tak po prostu miało być.. May the Force be with you :green: