Termometr, który zobaczycie na pierwszym zdjęciu to taki trochę motyw przewodni tego reportażu. Pojawił się już na blogu i zapadł nam w pamięć.
Pamiętam taki moment w czasie przygotowań, kiedy Michał zakładał na siebie świeżutką koszulę, która natychmiast wręcz przykleiła się do niego. Pamiętam to z tego względu, że moja koszula zrobiła to samo znacznie wcześniej i tak zostało do późnego wieczora. 😉
36 stopni w cieniu… i to wcale nie był środek dnia, kiedy było najgoręcej. I wcale a wcale wszystko co się działo tego dnia, nie było w cieniu… 😉
W każdym razie – udało się. Tego dnia Monika i Michał stali się rodziną, my zrobiliśmy przy okazji kilka zdjęć. Poniżej wspomniane 33 kadry z tego wydarzenia. Zapraszamy.
to się będzie działo… 😉
najlepsze kąski zawsze zostawia się na koniec 😉
nie znacie dnia ani godziny, kiedy Niedobrzelce zjawią się z albumami…i dobrym winem oczywiście hi hi 😉
Jeszcze Wam nie pokazali zdjęć??? Niedobrzelce 😉
to my dziękujemy 😉
Super!!!
Mam nadzieję, że wkrótce uda Nam się obejrzeć wszystkie.
Rafał, Beatka jak zwykle dobra robota 🙂
jest nam bardzo miło, że aż 33 😉
dziękujemy 🙂